18 stycznia 2009

..;'(


Nawet w Grobie nie zapomne o Tobie,Gdy me powieki zamkną się na wieki!.;(

Nie potrafie i nie chce tak życ..;(
nie!!;(
Dlaczego..;(
On mi już w nic nie uwierzy..;(
To już jest po prostu KONIEC!!;(

Jakie ja będe miala teraz życie ,a jakie kolejne dni;(
Nawet boje sie o tym myślec...
Szczęście najwieksze moje jakie mnie spotkalo;(
ech..;(

;(;(;( Płacz...pozostal..;(

jakiego Cie poznałam takiego zapamietam;(
Ten uśmiech to cieplo ,bijace serduszko..to spojrzenie głebokie w moje oczy...;(
I te wspolne noce w Murzasichle..;(;(
;(
1 Rok!! razem,a teraz osobno..;(.


KONIEC!!!


Działalnośc bloga zakończona!!..poniewąz moja najwieksza miłośc odeszla ...w zasadzie sama sobie jestem winna;(..popelnilam wiele błedow ktorych nie powinnam popelnić...;(
Nie będe pisala już tu na blogu poniewaz co mam pisac skoro "Miłośc która przyszla nagle "odeszła.. ślad pozostanie w sercu i tu na stronie!.
Dziekuje Ci ze byles ! Byles i będziesz najwiekszym szczesciem jakie mnie spotkalo..Przepraszam:(

Pa pa!:*

16 stycznia 2009

;(



Tyle na dziś;(;(;(...

14 stycznia 2009

Środa...

No to mamy środe...heh smieszny dzien wql dzisiaj w szkole i wql:D W szkole na technologi robilismy frytki i jakies tam kotlety..:D i saltke ale mnie jakis czas nie bylo na lekcji bo poszlam do P. Domagały.;],ale na pocztku sie kumpela wyklocala ze nie w piekarniku frytki tylo lepiej na oleju i na patelce ,a wych mowi ze będzie nam 3l oleju potrzebne a Baska ta odrazu 20-scia:D byl to dowcip sytuacyjny wiec was to nie rozbawi chyba ze ktos ma dobra wyobraźnie i będzie umial sobie to wyobrazić:) hehe.:)
Potem oczywiscie wrocilam do domu..posprzatalam..obiad zjadlam i poszlam z Kilem do umpeli Agi zobaczyc jej nowego psiaka:) bo jeszcze z nim nie wychodzi bo nie ma wszystich szczepien:) Szalenstwo bylo jedno wielkie u niej w domu z tymi psami:D,ale Lolek to sympatyczny pies lepszy od Nea:) no,ale ja kazde pieski kosiam:D. Male niewinne zwierzatka. Potem jeszcze bylam z psem na stawikach i wrocilam kolo 20 do domku:) 2h mnie nie bylo:d. Jutro czwartek znowu na 12-sta do 20 w pracy:( ech...ale jakby nie patrzec idzie nam weekend:D hi hi.

______________
W Piatek moj brat robi impreze na kilkanascie osob w spiżu w kato...Ale smutno mi poniewaz J... twierdzi ze nie dostal zaproszenia ,ale przeciez to nie wynajmuja calego klubu tylo loze wiec klub jest normlanie otwarty i wql..:)..Przykro mi będzie jeżeli nie pojdzie ze mna...Poniewaz miejscowa jest dla nas obojga..i ktos za to zaplacil ,a ja sama przeciez nie pojde;/ bo po co mam isc sama jak moge isc z nim!.,;]
Prawda?;>
No,ale coż bywa..;/

Koncze poniewaz juz poźno,a chce sie wyszkowac jeszcze do pracy.
Buź:*

Poźny wieczór...

No to mamy poźny Wtorkowy wieczor..:) Dzien jak codzien na 14:25 do sql:)..raczej nic ciekawego sie ni dzialo:P procz tego,ze Ci ludzie z tej mojej klasy to maja downa:D a szczegolnie na religi:D...xD no,ale wesolo jest:D. W Poniedzialek heh genialna Ja..poszlam sobie na 8 do sql:d bylam w drodze do szkoly i dzwoni mi tel patrze Sylwia,ale co ona chciala o 8 rano przeciez juz lekcja sie zaczela:D odbieram i mi mowi gdzie ejstem ja no w drodze do sql,a ona mamy na 10:35 bo sa próbne matury lekko sie wkurw..;/ i pytam jej co mam teraz zrobic ona powiedziala ze jest u babci i ze wyjdzie po mnie pod empire..no ok..Wyszla i poszlaysmy do jej babci:) po dwa piwa wypilysmy reddsy i do sql. To byl męczący dzien..zaliczenia poprawianie ocen i wql.:). PO południu spotkalam sie z J....pojechalismy do nemo do saun..Lubię tam jeździć:)) fajnie i romantycznie tam jest:) bylismy dwie godzinki i do domku..wiadomo,ze znowu zblizylismy sie tam do siebie:)...No,a wieczorem gdzies po 1 weszlam sobie na e-mail..i czytalam stale e-maile i slucham takich ladnych piosenek..i trafilam na zdjecia Jurka ktore wyslal podczas pobytu w Egicpie..zrobilo mi sie jakos tak milo...jak jedno zdjecie znalazlam na e-mailu,ze lzy mi polecialy. Wiecie Muszę wam powiedziec ..ze to jedyny chlopak ktorego tak mocno pokochalam i oddalam mu sie cala.! gdybym mogla dalabym mu wiecej i wiecej! moze kiedys będzie mnie stac na to!...Chcialabym go tak bardzo uszcześliwic . Za niego moglabym oddac cale swoje zycie.. naprawde ten czlowiek to cale zycie i cale moje szczescie jakie moglo mnie spotkac w moim zyciu!.:).

Pozdrawiam gorąco i uciekam juz ide jeszcze poczytac rachunkowosc i spac:). Buzi:*

11 stycznia 2009

:P no i koniec weekendu.:D


No to mamy już dziś niedziele ..tak szybko przyszedl weekend i tak szybko odszedl,ale zaraz znowu będzie piatek i weekend:D wiec nie ma sie co zamartwiac:D.
Co u was moi mili?;>
U mnie muszę powiedziec ze wsioo jest gitara:)) nigdy tak dobrze nie bylo:D bo zawsze na cos narzekalam a dzisiaj jak tak pyklo ze nie musze:D
Wql heh muszę wam sie pochwalić,ze dostalam od Kolezanki propozycje do udzialu w fotomodelingu:D hi hi nie spowiedzalam sie tego,ze dostane kiedykolwiek taka informacje od kogos:D. Powiedziala ze po 20-stycznia mam przyjsc na pierwsza sesje ...w katowicach na ul Sienkiewicza szczerze to nie wiem czy pojade,ale moze warto zaryzykowac i isc chociaz sprobowac dowiedziec sie czegos na ten temat i wql:))
Ciesze sie w sumie...bo powiedziala mi,ze jak z nia rozmawialam ze moge zarobic niezla kase..":)
no,ale nie napalam sie na to bo moze sie to okazac pic na wode fotomontaz jak to mowia,no,ale:D nie zapeszajmy.!:)

cos trzeba robic...chociaz powiem wam,ze moja Pani wych. ze szkoly podst. Mi mowila,ze kiedys chce mnie widziec na okladkach itd;D moze jej sie to marzenie spelni a moze tez nie:D do tegooo dlugga drogaa:). Wiem jedno,ze J...nie zabardzo jest tym zachwycony bo w sumie który koles by chcial miec laske fotomodelke..:D xD tak jak sie logicznie pomysli:D he he.

Ja wiem jedno,ze o swojego kolesia bylabym b. zazdrosna:D no,ale nie kiedy da sie tow szystko pogodzic:).

Wczoraj bylismy w kinie na tym nowym filmie "Duch miasta" film dlugii troszke nudny ale dosc fajny momentami ciekawy:)
Takze wieczor mialam mile spedzony,acha zapomnialam dodac ze z kompem juz chbya raczej wszystko wporzadku naprawiony ,ale utracil duzo moich mp3 za co jestem zla;( ale coż ...Wole zeby mi dobrze chodzil :).
To chyba na tyle. Buziaki:**

9 stycznia 2009

Piątek.,..;)


Heh no i mialam czekac na telefon od szefa:) zadzwonil i powiedzial ze mam nie przychodzic dzis bo sa laski z 1 klas na praktykce.:D ja to mam kurna szczescie jak zloto:D hehe. I ide dopiero za tydzien w czwartek. Nie no tak to ja se moge zyć:d Wql zawsze poczatki miesiaca sa ciezkie jezeli chodzi o te grafiki itd..no,ale nic. Odrobi sie te praktyki i będzie good:)

Mamy dziś piątek,ale czy gdzies pojde sama nie wiem ciezko mi to wql okreslic:D chociaz czuje ze moje cialo potrzebuje tanca:D haha

Wczoraj bylam z koksem w nemo w saunie..:P
mozna powiedziec ze jest ok;))
Droga do nemo byla b. milusia i smieszna:D
Uwielbiam jak on sie usmiecha:D
A w nemo tez bylo super:D
Zblizylismy sie do siebie;) nawet bardzioo:P
mmm...moze szczegłow nie będe tu pisala:D xD
wazne ze bylo ok;)
Dzis koksik ma kolosa ..muszę trzymac kciuki:P
chociaz to zdolny chlopak to da sobie rade:)

Koncze bo wychodzę z psem..
aha a na koniec napisze.. Ze dziekuje bardzo Kamili,ze sie tak zawsze wypowie i skomentuje kazdy poscik:**

8 stycznia 2009

Ale mam szczęście:D

No to jest czwartek:D Wstałam sobie o 10:30 zjadlam sniadanko itd:D wyszykowalam sie do pracy..Mialam dzis na 12:30:). xD ,ale stalo sie tak,ze grafik mi wskazal ze dzis mam wolne:D i moj kochany szef mnie wypuscil do domku:d z tym,ze dal mi polecenie zebym poszla do szkoly po zaświadczenie bo jutro przylazi jakas baba z infekcji pracy i musza byc wszystkie papiery z tych praktyk moich ze bylo szkolenie BHP ksiązeczka sanepidowska itd..no to poszlam do szkoly i gitara:) wszystko zalatwilam jeszcze musze plan lekcji se wydrukowac bo tej babie potrzebny,ale po co nie wiem xD:D haha. Zakrecone to wszystko jak ruski termos:D

Wazne ze jestem dzis caly dzien w domu:D
Ale jutro i sobote musze robic;( zal ale i tak dobrze bo tylko do 20 no chyba ze znowu wypuszcza mnie wczesniej:D

.. Wql dzisiaj w nocy znowu mialam dziwny sen nie wiem wql co sie sotatnio dzieje..:(

Znowu mi sie snilo,ze Jurek jest u mnie;D i wstalam dzisiaj i otworzylam drzwi od pokoju potem trzymalam klamke chcialam go wziasc za reke i poszlam do lozka napisalam mu smsa chodź do mnie;D ja nie wiem tego nie bylo ejszcze zebym ja lunatykowala haha:D i to juz ktorys raz z kolei mam jakies dziwne sny ze on jest u mnie w nocy w domu:D. Nie wiem ..co jest.

A teraz spadam..cya:*

7 stycznia 2009

Środa..

Środa!!..;)

No to mamy już dziś środe ...szybkooo leci ten czas oj szybko...
Dzis lekcje od 9:45 do 14:15:) ocenki juz wystawiaja:)) nie narzekam bo jest ok:) myslalam,ze będzie gorzej,a jednak jest wporzo ;)) jeszcze w poniedzialek sie coś poprawi i będzie git:)). Jutro znowu do pracy;/ od 12 do 20:( masakra no ,ale cóż zrobic trzeba robic zeby sie czegos dorobic:) ,a tak wql to przygnebia mnie już ta pogoda ciagle zimno ten śnieg sypie przez to jest nudno i jakos do du..;/:( i z tego humor mi sie psuje jestem nerwowa i tyle:(. Zliża sie piatek i znowu nie wiadomo co wyjdzie z tego piatku;/ Aleks dzwonila w sobote ze chce isc na bibe a ja jej odmowilam to szczelila focha ech ciezko sie z tymi ludźmi dogadac nie wiadomo jak dogodzic;/. Szkoda słow..,a juz nie powiem ile razy ona mnie wystawiala...;],ale to juz nie wazne:)...Zostane w domu,albo se pojde gdzieś sama.

Ostatnio znowu zaczelam pisac wiersze w swoim starym zeszycie do wierszy jakos tak natchnienie mi wrocilo i wena zeby psiac:) Lubie pisac wiersze bo uwielbiam wspominac cudowne chwile które minely badź wyobrazc sobie cudowne chwile i pisac je w formie wierszy:)) Kiedy jakis tu wstawię jak już napisze cos ciekawego:))..

A tak jeszcze na koniec
to chcialabym napsiac ,ze bardzo bym chciała cofnać czas o rok w tył:)
do momentu w którym poznalam Jurka wtedy gdy nasze spojrzenia sie zblizyly i zeby bylo jak dawniej wszystko okej..tesknie za tym naprawde bardzo tesknie..za tymi chwilami razem wtedy kiedy jeszcze bylo okej.,:(

Koncze pisanie bo mi sie na smety zebralo..:D

Buzia:*

Dziwny dzien :D

To fakt dzien w chuj dziwny:D od rano jakos wql nie mialam chumoru nie wiem czemu byc moze to lewa noga:D ne wem:D życie..
Poszlam do szkoly to zas kupa smiechu:D
Tam same debile sa:d
"Całe życie z debilami " xD

A wql to hmm komp mi zas sie ciagle psuje;/ juz momentami nie wiem czy mam sie smiac czy plakac bo naprawde zal nie kumam go za nic:D. Wiesza sie odwiesza resetuje potem pisze ze do systemu nie moze wejsc bo uszkodzny itd potem naciskam eneter i normlanie pyka mi w system nie kumam no nie kumam:D wyzwalam go dzis od dziwkarza:D wiem to nie bylo mądre ,ale nerwy mi już puscily ze uch.:D A komu by nie puscily xD wql gadalam se z Fatimką..:D xD miala takie same problemy ze swoims tarym kompem tez go wyzywala az go wkoncu wykopala i se kupiła nowego xd:D i ja chbya tez go zamienie na lepszy model:d bo chyba mu zle prady przesylam:D w sumie nerwowa jestem ostatnio jak nie wiem:D bywa.

A jutro znowu szkola:D a co przyniesie nowy dzien?..nie wiem sie okaze:D moze znowu będe miala ubaw:d a moze zas bede ryczala..xD jak kboieta w ciazy raz smutna raz wesola:D ale to nie ciąza :P ,a wql to nie wiem czy jutro tu wejde bo postanowilam se zrobic formata hmm 10 chyba w 3 miesiace:( zal!! ale prawda taka,ze mnie wkurw..samo to,ze on se tak pika;/ nie wiem co mu sie dzieje to ejst zryty beret jak nie wiem..;/..Doszlam do wniosku z kumpela ze do niego potrzebna jest instrukcja obslugi bo to skomplikowane urzadzenie..:D haha.
albo kopnac go z 9 pietra i moze na mrozie mu będzie lepiej jak tu mu nie dobrze:D tylko ze wtedy to juz nie wiem co ze soba zrobie:D haha.

Pewno niektore osby zastanawiaja sie co z Panem J...
a z Panem J...hmm szczerze to sama nie wiem dziwnie w chuj ;/
dzis mialo byc kino,ale nie pyklo..:( bywa rożnie raz z gorki ra zpod gorke...
ale to nie zmienia faktu ze ja nie jestem dobrej mysli:):)).
Moze to tylko takie zle przelotne wiatry nadeszly i mina z czasem;)
jak sobie to powtarzam to mi lepiej,ale jak pomysle o czyms nie takim co trzeba to rozpacz mnie ogarnia..:(
cóz bywa:) życie trzeba kochac takim jakiem jest..:)
a z czasem sie moze wszystko zmieni..:)


Koncze bo po 24 juz a ja musze byc o 8 na nogach przy dobrych wiatrach:d
tak wiec cya narraaa:D:*
Buziolki w gębolki:D

moje krejzolki:D:*

6 stycznia 2009

Smutno;(

Jest godzina po 24:( a ja znowu zaczelam ryczec;(...brakuje mi go;( ja oszalalam z Milosci! tak teraz jest co nocy ze rycze;( nie wiem czemu..;(

"Już wiem ze od dziś chce dzielic z Toba , wszystkie moje sny..,zasypiac i budzić sie przy Tobie do konca swoich dni"..;(

Smutno wspomianam te ostatnie chwile..cudowne chwile ..


pewno znowu nie zasne;( do bani to życie;(

Dobranoc:* :(

5 stycznia 2009

Poniedziałek...

Poniedziałek...

Powiedzmy ,ze dzien zleciał w szkole szybko;) i miło..:D usmialam sie do lez dzisiaj;)
a wql to jak wracalam ze szkoly to pomyslalam,ze sobie tu cos dzis napisze..;)
..
w nocy wql nie mogłam zasnac:( rzucalam sie z jednej strony na druga..jak zasypialam co troche sie budzilam...;/ spowodowane to jest tym,ze tęsknie za wspolnymi nocami z J...;( szybko sie przyzwyczailam....;( Tak to czekal na mnie w łozku az sie wykapie i dojde do niego i sie wtulimy w siebie,a teraz;/ poduszka i koldra na mnie czekaja..;(. Kurna wiele bym dala,zeby cofnac ten pojebany czas;/ ktory zabiera mi te cudowne chwile tak szybko;(..
Kazdy sie mnie pyta jak tam nowy rok,a nowy rok jak zawsze..Nic sie nie zmienilo życie jakie bylo takie jest data tylko sie zmienila,a tak to praktycznie nic..;(
Chcialabym byc kochana przez niego..tak jak ja go Kocham..
Przeciez ten Facet to cale moje zycie...
laski w moim wieku juz sa zareczone niektore nawet po slubie..w sumie glupota tak szybko to planowac,ale jak sie obojee Ludzi Kocha sa sobie pewni w 100% to na co maja czekac?;>
..Mysle ze i mi sie tak kiedys ulozy jak sobie tego za pragne.;) to bylby najcudowniejsze w moim życiu..

Narazie pozostalo mi zyc dalej pokonywac wszystkie przeszkody..,ale jak;(
Skoro ja go tak Mocno Kocham ...
Czasami nie wiem co mam sama ze soba zrobic...
Jakbym mogla oddalabym mu wszystko co mam!!
i jeszcze wiecej..
to jest naprawde wspanjiale uczucie..
Tym bardziej ze wiem,ze Nigdy w nikim sie tak nie bujnełam na zabuj jak w nim!

A to dlatego,ze chyba mam miekkie wrazliwe serducho...jak to niektorzy mowią:)
i dziekuje wam ze to widzicie:*

Bede konczyla pisanko bo juz dochodzi 17 trzeba wszamac wyjsc z psem i sie czyms zajac..:)
Buziaki ;*

4 stycznia 2009

..Nowy rok..

!!Nowy Rok 2oo9!!

No to mamy nowy rok!...zaczelam go cudownie...,ale narazie zas jest źle oczywiscie czyja wina Moja?;( kurwa mac dlaczego ja zawsze zawalam!!;(

nie zasługuje wql na milosc..;(
...
szkoda,ze zrozumialam to dopiero teraz:( a nie wczesniej,ze robie w czyms blad..;(
ech..;(
teraz moglabym zrobic wszystko,by bylo okej,ale juz jest za poźno..klamka zapadla;(
Wszystko sie syplo jak domek z kart;/ a jest dopiero 4 dzien nowego Roku;(..Czyli wydaje mi sie,ze on będzie najgorszy..;(...chyba,ze naprawie to co zepsulam..i będzie tylko lepiej..,ale czy dostane szanse..;( watpie..;(..
Jutro szkola..;/ zal zal..nie chce wql tam isc..:( trzeba poprawiac oceny...
wrr...
w sumie niedlugo ferie..,ale do ferii to koszmar w tej szkole:(..
lipnie w chuj..;/

Koncze te smenty..bo nie mam wql weny zeby tu cos pisac;/
jak zwykle ja nsizcze wszystko!;(